Ostatnio mam fazę na nudziaki, tym razem zatem kolejny z nich.
Kolor piękny i niezapomniany.
Krycie już po pierwszej warstwie, co w tej kolekcji zupełnie nie dziwi.
Spróbowałam zrobić sweterek akrylem, ale nie do końca mi wyszło, jeszcze dużo pracy przede mną.
Na prawej ręce zrezygnowałam ze sweterka, za to dodałam pyłek holo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz