wtorek, 2 września 2014

złota folia jako lekarstwo na french

Frenchowy akryl daje fajne możliwości, gdy już go uzupełniamy.

Akrylki nie zawsze trzeba robić od nowa po 4 tygodniach. Czasem wystarczy tylko uzupełnić odrost, i zasłonić nieco fakt zdezaktualizowanego frencha. W tym celu znakomicie nada się folia, pięknie odciągnie wzrok od tego, a co nie trzeba patrzeć.
I oczywiście kryształki Swarovsky'ego na delikatnym zdobieniu, bo jestem sroczką:)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O mnie

Moje zdjęcie
Jaka jestem? Czasem zwariowana, a czasem do bólu poważna... Jest we mnie wiele pasji, fascynacji światem i szacunku, do możliwości ludzkiego umysłu. Ale przede wszystkim jestem mamą, taką pozytywnie zakręconą... Moją małą pasją jest sutasz, zapraszam do obserwacji moich zmagań z igłą i sznurkiem...