poniedziałek, 15 września 2014

Zeberka na naturalkach

Dzieło kosmetyczki kilka lat temu, ale mile wspominam.



Zdjęcie kiepskie...

Tifton 30 i Tifton 32

Jedne z moich pierwszych wykonanych komuś.

Lakiery to Tifton 30, a na serdecznym i środkowym Tifton 32.




Generalnie kolorki bardzo przyjemne.
Jedyną wadą (zaletą?) jest fakt, że 30 zmienia swój kolor, na początku jest to delikatny, brudny róż, a po kilku dniach jest to bardziej żółty nudziak.

Trwałość jest też przeciętna, bo 1,5 tygodnia.
Nie wiem tylko na ile jest to wina moich nikłych umiejętności, a na ile jakości samych lakierów.

cena 12, 50 (5ml)

środa, 10 września 2014

akrylowelove:)

Jak zamaskować french, który już odrasta? Brokatem:)

Tak więc:


akrylowy french, cyrkonie, niebieska farbka i brokat

wtorek, 2 września 2014

złota folia jako lekarstwo na french

Frenchowy akryl daje fajne możliwości, gdy już go uzupełniamy.

Akrylki nie zawsze trzeba robić od nowa po 4 tygodniach. Czasem wystarczy tylko uzupełnić odrost, i zasłonić nieco fakt zdezaktualizowanego frencha. W tym celu znakomicie nada się folia, pięknie odciągnie wzrok od tego, a co nie trzeba patrzeć.
I oczywiście kryształki Swarovsky'ego na delikatnym zdobieniu, bo jestem sroczką:)



O mnie

Moje zdjęcie
Jaka jestem? Czasem zwariowana, a czasem do bólu poważna... Jest we mnie wiele pasji, fascynacji światem i szacunku, do możliwości ludzkiego umysłu. Ale przede wszystkim jestem mamą, taką pozytywnie zakręconą... Moją małą pasją jest sutasz, zapraszam do obserwacji moich zmagań z igłą i sznurkiem...